Czasami się zdarza, że siedzimy nad filiżanką kawy i nagle przychodzą nam do głowy różne pomysły, jak na przykład chęć ustanowienia rekordu. Być może właśnie w ten sposób zrodził się pomysł na zbudowanie piramidy z tak wdzięcznego budulca, jakim są kubki do kawy.
Największa taka piramida powstała w Indiach. Prace nad jej budową zakończono we wrześniu 2016 roku. Na tę „kubeczkową” piramidę, mierzącą ponad 5m szerokości i 6,65m wysokości, zużyto dokładnie 56.980 sztuk opakowań.
Rekord, jak dotąd, nie został pobity.
Dla prawdziwych kawoszy, „małej czarnej” nigdy za wiele. I pewnie stąd wynikła potrzeba zrobienia jakiegoś naprawdę dużego, a jeszcze lepiej największego na świecie kubka do kawy. Ten na pozór zwykły kubeczek ma imponującą pojemność: 14.228 litrów (kto tyle wypije?). I właśnie za tę swoją rekordową wielkość w lipcu 2014 r. został wpisany do Księgi rekordów Guinnessa. Kubeczek ten ma, bagatela, 3,3m wysokości i 2,62m szerokości, a wykonany został przez Caffe Bene (Południowa Korea).
Taką mega-filiżankę z kawą można przetransportować oczywiście tylko autem o wdzięcznej nazwie „car-puccino”. Jak sama nazwa wskazuje, jest to auto napędzane właśnie kawą. Pochodzący z 1988 roku Volkswagen Scirocco pokonał drogę z Londynu do Manchester, wynoszącą 337km. Jako paliwo dla tego samochodu posłużył biogaz, pochodzący ze spalania ziaren kawy. Podróż ta miała miejsce w marcu 2010 roku. To znakomite „auto-puccino” potrafi mknąć z prędkością aż 60mil, czyli ponad 96km/h, zużywając równowartość 56 filiżanek espresso na każde 1,5km.
Skąd wziąć taką ilość espresso? Po prostu z ekspresu, oczywiście najszybszego na świecie. Największe zasługi ma tu Szwajcaria. Najszybszy ekspres do kawy nazywa się Swiss Espresso Extractor. Wyprodukowany został w 2008 roku i potrafi zaparzyć ponad 11litrów espresso w 1 (jedną ) minutę, zużywając każdorazowo 2kg kawy. Takie ekspresowe espresso… to dopiero coś 🙂
Bariści angielscy postanowili być jeszcze szybsi. Podczas Londyńskiego Festiwalu Kawy w 2011 roku „The London Belle Baristas”, mobilizując wszystkie swoje umiejętności, sporządzili 12.005 filiżanek espresso z prędkością 3,33 filiżanek kawy na 1 sekundę. W osiągnięciu tego wyniku miało także swój udział 31 profesjonalnych ekspresów kawowych. Oczywiście była to ilość rekordowa, wyczyn tych baristów trafił więc do Księgi Guinnessa.
No to jeszcze coś naj…mniejszego. Otóż w Lincoln, UK, powstał najmniejszy na świecie sklep z kawą. Nazwę za to przybrał całkiem długą: The Little Espresso Co i zajmuje powierzchnię dokładnie 2m2.
W takiej miniaturce to gdzie się nie obrócić, tam kawa 😉