Co porabiają ptaki wśród kawowych krzewów? Czy, pięknie ubarwione, są tylko ozdobą radując otoczenie swym śpiewem? Czy może mają tam coś więcej do zrobienia?
Pewne gatunki ptaków, żyjąc wśród kawowców, czynią tam wiele dobrego i są prawdziwymi pomocnikami farmerów. Szczególnie na plantacjach tradycyjnych, wśród szpalerów drzew zacieniających, skrzydlate bractwo żyje niejako w symbiozie z kawowcami. Żywiąc się owadami, dbają o jakość owoców, a tym samym o lepsze zbiory.
fot. owoce kawowca
Pewien gatunek ptaków, Setophaga petechia, inaczej zwany lasówką złotawą jest szczególnie cennym pomocnikiem plantatorów. Ten niewielki ptaszek o pięknych, „złotych” piórkach, miewa spory apetyt. Drugim pomocnikiem kawowych farmerów jest żyjący w Ameryce Lepidothrix coronata. To tzw.manakin, mały ptaszek o dużej głowie, przyozdobionej niebieską „koroną”. Ptaki te pilnie wyłapują drobne insekty, pomagając w ten sposób farmerom w dbaniu o dobrą jakość owoców.
Niestety ptaki te, wskutek nadmiernej wycinki tropikalnych lasów, występują na plantacjach już coraz rzadziej. Jedynym sposobem zwiększenia ich populacji jest utrzymanie istniejących lasów deszczowych w bliskim sąsiedztwie farm kawowych, lub też sadzenie przy kawowcach nowych drzew zacieniających. Obecnie taka właśnie forma upraw stosowana jest często na Jamajce, w Meksyku, Salwadorze, czy Kostaryce.
Wielki to i obopólny pożytek dla ptactwa i dla kawowców. A w dodatku z bonusem – z miłym dla ucha ptasim śpiewem 🙂
Dodaj komentarz